niedziela, 6 kwietnia 2008

Wschód

Pojawiła się w księgarniach ciekawa książka o wyobrażeniach Wschodniej Europy, dokładnie Bałkanów w oczach zachodnich podróżników. Na pewno znajdzie się kilka ciekawych historii do przeklejenia do bloga. Mnie się natomiast przypomina opowieść Wolfganga Buchnera jak przemierzał na piechotę drogę z Berlina do Moskwy i spotykani miejscowi „wschód” zamieszczali zawsze ciut dalej na wschodzie. Wschód jako symbol zacofania,. Dla Niemców z byłego RFN-u są Ossie, dla tychże Polacy, dla Poznaniaków wschód jest od Warszawy, potem „ściana wschodnia” czyli ci co to zawsze na komuchów głosują i irytują postępowych Polaków, a na saksy na zachód jeżdzą. Dla Polaków, Białoruś i Ukraina, dla Lwiowiaków: Donieck i wyborcy Janukowycza, i tak dalej i tak dalej.

Brak komentarzy: