parafrazując Betlejewskiego
Z pewnością tęskni mój kochany Bukowiec, którym się zajmowałam na studiach. Stajnie z serlianami, słońce nad stawami rybnymi i pawilony. W lesie angielskim. Też tęsknią. Za tymi panami i paniami, co to z samego Berlina przyjeżdzali. Z dworu pruskiego.
Cmentarz na wzgórzu i krzyż, co to Caspara D. Friedricha udaje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz