Porywająca aria Walentego w wykonaniu Artura Rucińskiego (w sezonie 2010/11 gra w Staatsoper Oniegina). Reżyseria Roberta Wilsona,którym tak zachwycała się Susan Sontag.
Kostiumy: Jacques Reynaud. Damy jak z obrazów Xaviera Winterhaltera (tych bez koronek - wszechobecnych, więc czy skojarzenia do końca słuszne? Albo z suszonych liści papirusu, to już bardziej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz